Paletki - Forum dyskusyjne amatorów dyskowców.

Michał, bierz JABa i jedźcie do WROMAKU porozmawiać

Nie ma sensu z nimi walczyć za 2 głupie świetlówki. Zła opinia i negatywne komentarze rozchodzą się dużo szybciej niż dobre. A firma z biegiem czasu zniknie tak samo jak dinozaury zamów świetlówki tam gdzie Ci napisałem , a o Wromaku zapomnij raz na zawsze.

Ja dwukrotnie kupowałem w Zoolight świetlówki 80W T5. Zapakowane naprawdę superbezpiecznie.

Pozdrawiam.

Co nie zmienia faktu , że kurrier potrafi więc otwieramy przy nim nawet jak nie grzechocze w środku (bo to czasem nie znaczy , że nie ssą rozbite) . A jeżeli nie my odbieramy tylkko ktoś w naszym imieniu to kurier przyjeżdża na drugi dzień i spisuje protokół szkody.

Ja również w Zoolight kupowałem dużo świetlówek ,lamp LED
i wszystko był tak zapakowane ,
że czołgiem można by po tym jeździć i nic by się nie stało.
Polecam
Pozdrawiam
Robert

Klayman co tam teraz hodujesz.kupe lat Cię nie widziałem tutaj

Michał.Ł pisze: ... A jeżeli nie my odbieramy tylkko ktoś w naszym imieniu to kurier przyjeżdża na drugi dzień i spisuje protokół szkody.

wydaje mi się, że tu się mylisz. To, że kurierzy wracają spisać protokół szkody to jest tylko spowodowane tym, że nie chce im się czekać w momencie dostarczania paczki, aż ktoś ją rozpakuje i obejrzy . Przypuszczam, że mogą tego odmówić, więc najlepiej jednak paczkę otwierać zaraz przy odbiorze.

niestety ale prawo w kwestii przesyłek kurierskich jest u nas troszkę posrane

i tak jak nie podpiszesz odbioru to kurier ma prawo odmówić wydania paczki a jak podpiszesz odbiór to kurier ma Cię w dupie bo podpisałeś
to tylko dobra wola kuriera jeśli pozwoli Ci zajrzeć do paczki przed podpisaniem jej odbioru, a im z reguły się spieszy i w dupie mają co i w jakim stanie dotarło

jest prawo do reklamowania przesyłki ale jak kurier odjechał to jest to problematyczne - trzeba się kontaktować z firmą kurierską to powinni kogoś podesłać by spisać protokół i odebrać przesyłkę............

sprzedawcy też walą w ch.... bo każą otwierać przed podpisaniem, czy to u kuriera czy na poczcie - ale jest to niemożliwe często i potem nie chcą uwzględniać reklamacji bo przecież pisali by otworzyć. A jak mam otworzyć paczkę na poczcie bez podpisania ?? Lub co zrobić jak kurier jebnie paczkę pod nogi i odjedzie - przecie wiadomo że się nie da otworzyć przesyłki. Tyle że sprzedawca też miksuje się od problemu.............

Ostatnio jeszcze lepszy temat widziałem - odbieram paczkę z paczkomatu. Wyjąłem ją z tego urządzenia, zakończyłem usługę i idę do auta a na pule jakieś naklejki - SPRAWDŹ PRZY ODBIORZE I W RAZIE CZEGO REKLAMUJ !!! - i co w tej sytuacji mam się kłócić z paczkomatem i co jeśli stwierdziłbym przy nim uszkodzenie mam ją zostawić w paczkomacie...............

Nasze prawo jest dziwne czasami - tu też niestety, i w tym wszystkim chyba najgorsze są praktyki sprzedawców którzy mają problem z uznaniem reklamacji jeśli nie była sporządzona od ręki..........

Drugi temat to Ci zjebani kurierzy którzy nie rozumieją że człowiek może być w pracy o 12 lub tacy którzy zostawiają paczki gdzieś u sąsiada itp.... Najlepszą opcją u kurierów jest że im musimy za paczkę zapłacić - wtedy muszą dostarczyć nam do łap i i do tego płacę to muszę sprawdzić - nie pasuje Panu to zabieraj Pan to i wyp..... znaczy odwieź sobie ja

to czy paczkę możesz otworzyć przy kurierze (listonoszu) , oczywiście zawsze po podpisaniu odbioru, jest zależne od konkretnej umowy, jaką podpisaną ma sprzedawca z dostarczycielem (lub opłaconego "znaczka" na poczcie). Dlatego czasami kurier się zgadza a czasami nie. Tak samo z dzwonieniem przed dostarczeniem, z liczbą prób dostarczenia... Firmy kurierskie mają elastyczne zasady i podpisują różne umowy z różnymi sprzedawcami w zależności od ceny jaką sprzedawca zapłaci za usługę.

lwica79 pisze:to czy paczkę możesz otworzyć przy kurierze (listonoszu) , oczywiście zawsze po podpisaniu odbioru, jest zależne od konkretnej umowy, jaką podpisaną ma sprzedawca z dostarczycielem (lub opłaconego "znaczka" na poczcie). Dlatego czasami kurier się zgadza a czasami nie. Tak samo z dzwonieniem przed dostarczeniem, z liczbą prób dostarczenia... Firmy kurierskie mają elastyczne zasady i podpisują różne umowy z różnymi sprzedawcami w zależności od ceny jaką sprzedawca zapłaci za usługę.

tia i każdy kurier wie jaką firma ma umowę.............. marzenia ściętej głowy..................
z tym listonoszem i rodzajem znaczka to już w ogóle pojechałaś po bandzie - zwłaszcza że ja podałem jako przykład pocztę

przemiła Pani z okienka nie da Ci tej paczki otworzyć póki nie pokwitujesz - a jak pokwitujesz to wiesz co se z nią możesz zrobić jak stwierdzisz uszkodzenie - zabrać do domu i próbować reklamować u sprzedawcy - a on Ci powie że w regulaminie mają................. i koło się zamyka

Lwica - przerabiałem masę błędów kurierów i dostawców (mam z nimi do czynienia w pracy praktycznie co dzień), nie chcę generalizować bo na pewno są wyjątki ale dogadać się z nimi, zwłaszcza jak mamy jakiś problem nie jest sprawą łatwą - są wyjątki ale b. rzadko. Listonosze są ok - ale oni najczęściej przynoszą tylko awizo a na poczcie jak na poczcie - jeszcze późny PRL mają.

Staram się unikać kurierów - wybieram opcję poczta lub paczkomat nawet gdy jest drożej. Po części dlatego że pracuję na trzy zmiany i przeważnie kurierzy przyjeżdżają jak jestem w robocie i problemem jest przejechać 3 km i mi ją podać. To inny temat jakie przejazdy z paczkami miałem, jak nie było mnie w domu. Żeby było jeszcze ciekawiej to mogę z pracy (prawie zawsze) wyskoczyć na te pół godzinki ale szanowni kurierzy czekać nie będą na mnie itp...........

Poczta też jest fajna - mam do niej jakieś 300 metrów. Dzwoni listonosz i zostawia awizo - łapię go pod blokiem i dowiaduję się ze paczka za duża wiec jej nie miał - ok rozumiem, przecież nie jeździ ciężarówą tylko rowerem. Biorę awizo i udaję się na pocztę a tam pani odnajduje paczkę ale mi jej nie wyda bo przecież listonosz z rejonu nie wrócił.................. i na nic tłumaczenie że przecież paczka jest w urzędzie a nie u listonosza -

"tia"... to że czegoś nie wiesz to nie znaczy, że tak nie jest... także doczytaj sobie ... dodzwoń i się dowiedz... itp itd...

np. http://cennik.poczta-polska.pl/usluga,k ... cztex.html pierwszy z brzegu cennik poczty- i wybór usługi "sprawdzenie zawartości" - jak za to dopłacisz to masz taką opcję i tyle - tak jak napisałam...- PO PODPISANIU ODBIORU i wówczas możesz protokół odpowiedni spisać Z PRZEWOŹNIKIEM

Dlatego wybierasz płatność przy odbiorze jak kurier nie wyraża zgody zabiera paczkę z powrotem. I nie wybieramy poczty Polskiej to ograniczy problemy z firmami kurierskimi do minimum

Lwica - nie wiem dlaczego na siłę próbujesz mi coś udowodnić, wklejasz link który nijak się ma do tematów które naświetliłem
jeszcze mi tylko napisz jak wymóc na sprzedającym na necie by wysłał pocztą z możliwością otwarcia

nie będę toczył bezsensownego sporu - pozdrawiam

może sama coś sprzedaje i ma złe doświadczenia z kupującymi ;D

Michał.Ł pisze:może sama coś sprzedaje i ma złe doświadczenia z kupującymi ;D

a może jest kurierem